środa, 8 października 2014

Masz babo placek

W roli baby moja córuś :) w roli placka placek drożdżowy :)

wtorek, 7 października 2014

Baba z wozu koniom lżej

Przysłowie drugie, jakże popularne :) Ale czy prawdziwe? :) Ja od razu mówię, że z natury pantoflarz jestem więc się nie wypowiadam :)

środa, 1 października 2014

A pies Ci mordę lizał

A taki to wpadł mi pomysł do głowy, żeby pochylić się nad polskimi powiedzonkami, przysłowiami, sentencjami. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziś w roli głównej Alfred Hitchcock, Quentin Terrentino, Romek Polański, Jurek Gruza czyli Dorcus Paralellopipedus :) Nawiązanie do genialnych reżyserów tylko dlatego, że czasem gdzieś tam wplatali się w kadry :) :)

czwartek, 17 lipca 2014

Disney w centrum Polski

Już, już śpię :) ale jeszcze tylko bajka do samoopowiedzienia na dobranoc :)

niedziela, 6 lipca 2014

Bór

Bór czyli las iglasty. Czy nazwa wzięła się od borówki masowo rosnącej w dnie lasu? :)

czwartek, 3 lipca 2014

Chatka nie wiadomo co

hej wszystkim :) sorki za absencję :) obiecuję poprawę ale na mnie jak to na to faceta szczególnie bym nie liczył z tą poprawą :) Kilka słów co u mnie się dzieje. Mnóstwo rzeczy i najczęściej wspaniałych :) czasami tylko trudnych, jak to w życiu naszym ulubionym. Niestety szczegóły zachowam dla siebie ale mogę wam powiedzieć, że jestem szczęśliwy w 95% a tylko w 5% coś tam mnie uwiera. Co do tych procentów zresztą to dane są orientacyjne i jakiś statystyk matematyczny mógłby udowodnić, że pomyliłem się w granicach 5-10 a może 15 czy nie daj Boże 40 procent :) I co? I znów ze staty lufa :) Co w fotografii? Ano przejadły mi się obrazy w odcieniach szarości. Pewnie często nie będę trafiał z użyciem koloru, tak jak tu zdjęcia chyba powinny być czarno-białe gdyż trzeba by wzmocnić główny temat fotek ale co tam. Jak szaleć to szaleć :) Od dziś będą królowały tu slajdy. Te dwia zdjątka na Provii 100. Ale po głowie chodzi mi załadować Velvię do maluszka, maluszka na trójnóżka i w pola, w las, w miasto :) A chatka? Nie wiem co to za chatka. Stoi na brzegu wyschniętego stawiku. I powiem wam, że mieć choć taką małą chatkę bym chciał. Zaszyć się tam i zasłonić zasłony aby nikt nie wścibiał swojego wstrętnego nochala. Tylko takie maleństwo. Wystarczyło by. Pozdrawiam serdecznie was wszystkich. Trzymajcie się wiara! :)

niedziela, 4 maja 2014

piątek, 2 maja 2014

wtorek, 22 kwietnia 2014

niedziela, 20 kwietnia 2014

Lokowanie produktu

Uwaga fotografia zawiera lokowanie produktu :)

środa, 16 kwietnia 2014

Przyczepy polne

W moich okolicach różne rzeczy można znaleźć na polach: a to strachy na ptaki a to jakieś maszyny rolnicze a to przyczepy, baraki czy coś. Dla mnie to fajnie bo mogę sobie pstryknąć fotkę. Tylko jak sfotografować to coś? :)

niedziela, 13 kwietnia 2014

Strachy na lachy

Moich strachów to już nikt się nie boi, nikt :( I o to chodzi!!! :)

czwartek, 10 kwietnia 2014

Krajobraz z wiatrakami

Są już dość mocno zadomowione w naszym krajobrazie. Szkoda tylko, że było prawie bezwietrznie jak robiłem te zdjęcia :)

wtorek, 8 kwietnia 2014

Wuj

No i następny wyrób wierszopodobny. Powstał w sposób błyskawiczny, niewymuszony i bezinwazyjny w moją korę mózgową :) Trochę mi się nudziło, trochę pooglądałem TV i się napisało :)
........................................................................Siedzi pan na tronie ........................................................................Głowę ma w koronie. ........................................................................Wszyscy mu czapkują ........................................................................Bo wiadomo – wujo. ........................................................................Wujo pensję bierze przednią, ........................................................................Przy niej inne tylko bledną. ........................................................................Nie na darmo nosi głowę ........................................................................Tak wysoko, że aż w chmurach. ........................................................................Nie na darmo go kształcili, ........................................................................To nie on skakał po murach. ........................................................................On nie kala się pospólstwem ........................................................................Ani z nimi się nie brata, ........................................................................Bo to pan co jest na włościach, ........................................................................Bo to pan co nie ma brata. ........................................................................Wszyscy krzyczą – „mecenasie, ........................................................................przyjacielu! ........................................................................Tutaj w dole jest nas wielu” ........................................................................Każdy chciałby odrobinę ........................................................................Uszczknąć torta. ........................................................................I nie ważne, ........................................................................Że opoka i że nasza mać już kona, ........................................................................Ważne dobro familii i że sakwa ........................................................................Zapełniona

niedziela, 6 kwietnia 2014

Strach

Takie strachy lubię najbardziej :)

sobota, 5 kwietnia 2014

nie wiem jak to nazwać, niech będzie - utwór wierszopodobny

Po pierwsze nie jestem romantykiem a raczej prześmiewcą, satyrykiem, kpiarzem. Nie piszę wierszy, ten będzie pierwszy. Jest i drugi ale tak samo jak ten długi, więc wystawię w innym terminie, jak fala krytyki minie :)
A po pierwsze wierszem .........................Będzie wierszem, zawsze chciałem aby było ......................................................................Aby raz choć się spełniło. ...............................................................................Niepoważnie i na niby ...............................................................................Małe słowa, duże ryby. ........................................................................Ryby - bo to rym jest dziś najlepszy. .......................................................................Czuję że mi się wiersz pieprzy, .......................................................................Że się gubię między słowy, ..........................................................................A gdzie jeszcze do połowy ...........................................................................Poematu z lasu rodem, ................................................................Co w mą głowę wszedł przechodem? ............................................................Miałem pisać niepoważnie o rozterkach .................................................................I o piwie, i o takim rzeczy stanie ............................................................................Że samotne męczy spanie. ..............................................................Że we dwoje są podwoje i są szczyty ..............................................................W łez padole, że wygrane tylko boje .........................................................Zaliczamy bez kozery i bez czasu na podboje. ..............................................................Był już rym do oje? o ja piejdoje. ...................................................................I choć wierszyk krótki nieco, ................................................................Czas zakończyć rzecz z morałem - .....................................................................Lubmy siebie, bo to tanie, .......................................................................A i innym będzie miło ...................................................................Śmiać się z nami po wsze czasy. ..................................................................Nikt nie powie nam – smutasy!!!

wtorek, 1 kwietnia 2014

Wiosenny zielnik w trybie makro

Wiosna, czas magiczny jak by nie patrzeć. Tak samo zresztą jak lato, jesień i zima :) Wszystko się budzi. U nas leśników mówimy, że "puka" np. modrzew puka, to znaczy, że pączki już, już mają się rozwinąć, jeszcze się nie rozwijają ale są już nabrzmiałe i wystarczy chwilka ciepła i rozwiną się. Lubię wiosnę. Tym bardziej, że jest po zawsze długiej zimie :) często po za długiej :) Tym razem postanowiłem wykorzystać pierścień pośredni i pokazać wiosnę w mocnym zbliżeniu. Bo jak to mówią "diabeł ukryty jest w szczegółach" :) I kurcze spodobało mi sie fotografowanie z bliska. Spróbuję porobić więcej roślinek. Są o wiele lepsze do fotografowania niż zwierzęta bo nie uciekają. I sporo muszę się nauczyć w fotografii makro. Głównie chodzi mi o kadrowanie, światło i użycie odpowiedniej głębi ostrości. Dla porządku dodam tylko, że zdjęcia zrobione P6 na Tmax 100 wykąpane w Ilford Ilfotec LC 29. Acha i jeszcze jedno starałem się w miarę dokładnie opisać gatunki ale od razu mówię, że jestem leśnikiem nie botanikiem i mogłem w którymś się pomylić, choć akurat te były w miarę proste. Miłego oglądania :)................................................... Zawilec gajowy (Anemone nemorosa)
Leszczyna (Corylus)
Knieć błotna (Caltha palustris)
Ziarnopłon wiosenny (Ficaria verna)
Jasnota purpurowa (Lamium maculatum)
Barwinek pospolity (Vinca minor)
Miodunka plamista (Pulmonaria officinalis)
Tarnina (Prunus spinoza)

niedziela, 23 marca 2014

Walichnowy

Niestety dziś z polowania na wiosnę nici. Pomimo zastawionych zasadzek, pułapek i forteli wiosna olała mnie dokumentnie. Deszcz, brak słońca i moja niechęć do wyjścia z wyrka spowodowały, że nosa z domu nie wystawiłem. Pałac Walichnowy jest ogromny i robi wrażenie. Nie jest też jakoś specjalnie zniszczony i jakiś bogaty bogacz pewnie niedługo wejdzie w posiadanie pałacu, zatrudni służbę i będzie wystawiał rauty i inne takie. Nie wiem czy to jest pożegnanie z dworkami. Oby nie. Ale jeśli tak to wiedz, że bez Ciebie nie wystawię nigdzie swoich zdjęć.

sobota, 22 marca 2014

Wiosna

Jutro jadę poszukać jej uzbrojony w aparat :)

piątek, 21 marca 2014

Leśni ludzie cd nieustający

W lesie to jest ciężka praca. Ludzie aby kupić nieco taniej opał sami układają sobie gałęzie w stosy. Dla wielu rencistów, rolników czy emerytów kupić tanio opał to duża oszczędność. Jak wiecie lubię sobie z nimi pogawędzić :) Na ostatnim zdjęciu wyrastające z barku drzewo widziałem już w momencie robienia zdjęcia ale jakoś mi się nie chciało przesunąć kadru. Teraz żałuję, ale mogę wymyślić usprawiedliwienie, że jest to poglądowe zdjęcie błędu w portrecie :) A co, kto mi zabroni? :)

środa, 19 marca 2014

Wielka woda

Nadleśnictwo Kolumna jest naprawdę duże. W leśnictwie Mogilno istnieje przepiękny staw, który nazywany jest przez miejscowych Wielka Woda. Przecudne miejsce pełne trzcin, wysepek porośniętych sosenkami, brzozami, wierzbami. Musze latem skołować jakiś ponton i porobić zdjęcia z wody.