sobota, 29 maja 2010

piątek, 28 maja 2010

środa, 26 maja 2010

Kibice

Znacie wierniejszych niż rodzice? A swoją drogą zauważcie, że choć gdzieś tam poza kadrem toczy się gra i dzieję się pewnie coś ciekawego i wesołego (może nawet syn mamy popisał się dryblingiem albo strzelił bramkę) młody znalazł coś co go zaintrygowało i wszystko inne ma w głębokim poważaniu

sobota, 15 maja 2010

landszafciarsko

Chodzę po polach i pstrykam sobie. Tu zaintyrgował mnie pas mgły ukrywający pnie olch, które są na drugim planie. Na biometara nałożyłem filtr czerwony aby wydobyć chmury ale chyba trochę niedoświetliłem klatkę i pewnie dlatego ten hp5 tak zaziarnił.

środa, 5 maja 2010

black and white

Kiedyś dawno temu oglądałem album fotograficzny. Były to głównie krajobrazy. Były to zdjęcia czarno-białe. Pojęcia nie mam czyj to był album. Zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Pejzaże te były mocno kontrastowe, z przewagą czerni. Jakieś domy przy polach, stare drzewa, wiatr, deszcz. Natura tych zdjęć nie była optymistyczna. Pokazywały świat w jego smutniejszej odsłonie. To foto jest bezpośrednio inspirowane tamtymi zdjęciami. Jednak nie pesymizm jest tematem tego zdjęcia. Jest to opowiastka o tym, że w każdym z nas jest dobro i zło, że mówimy prawdę i kłamiemy. Że nie jesteśmy jednorodni a nasza natura nie jest tylko zła czy tylko dobra. Czy ja nie pisałem wcześniej, że lubię sobie pofilozofować? Być może przesadzam z interpretacją tej fotki ale wiele z tych myśli przemknęło mi przed naciśnięciem migawki i dlatego ona powstała.