poniedziałek, 28 listopada 2011

Myśliwi

Wczoraj byłem znów na polowaniu. Jest sezon więc to nie jest nic dziwnego, że parę razy zdarzy mi się być na polowaniu. Tym razem pogoda była zupełnie pod psem. Dopiero około 14 wyjrzało na chwilkę słońce. Rano było mocno zachmurzone niebo, nawet trochę padało. Zrobiłem dwa filmy. HP5+ i Trixa. Obydwa sforsowałem do ISO 1600 i na dodatek każdy doświetliłem +1EV. HP5+ właśnie wywołałem w id11 w stocku - 14 min. Teraz zastanawiam się czy tak samo wywołać Trixa. Chyba tak zrobię. Za zdjęcia z martwą zwierzyną przepraszam. Nie chcę specjalnie wzbudzać złych emocji. Ja troszkę inaczej na to wszystko patrzę. Może też dlatego, że znam tych ludzi i pamiętam jak bezinteresownie pomogli mi jak Basia była chora. Ja widzę w nich dobro.

5 komentarzy:

TOMTE pisze...

Jak zwykle świetny fotoreportaż. Szczególnie dobre 4 zdjęcie ;) Pozdrowienia

chasyd pisze...

Świetne portrety!!! na 4 osoba portretowana ma coś niepokojącego w sobie. Styl trzymania broni przypomina mi zawodowego łowcę, kamienny wyraz twarzy sprawia że nawet najśmielszy odwraca wzrok. Tylko ta czapka, delikatnie na bakier, niczym woźnica z warszawskiej Pragi co z nie jednym Frantem stakany obracał sprawia, że poczujesz się ciut bezpieczny.... i o to w tym chodzi by się tak poczuć przez chwilę, za nim....

ml pisze...

wiedziałem, wiedziałem, że to zdjęcie to samobójstwo!

Anonimowy pisze...

Extreme Documentation.

Anonimowy pisze...

Love everything about it!