środa, 8 stycznia 2014

Indywiduum

Lepiej iść z prądem i się nie wyróżniać. Lepiej nie zadawać głupich pytań. Lepiej siedzieć cicho w zgodzie z zasadą "bierny, mierny ale wierny". Dlaczego? Bo jest bezpieczniej. To raz. Ale ważniejsze, że zamiast indywidualistą może okazać się, że jesteśmy zaledwie indywiduum. A to może zaboleć bardziej. Tak sobie to napisałem, bo ani myślę się wychylać.

8 komentarzy:

www.adambencal.com pisze...

Fajowe! Bardzo fajne, znaczy się.

Emma Ernst pisze...

A ja myślę, że nic innego nie robisz, tylko się wychylasz ;-)

Fajnie, że się zagnieździłeś na Ptasiej ;-)

Anonimowy pisze...

Twoja filozofia jest tą, która mi bardzo odpowiada....
lepiej bmw (w moim rozumieniu - szarość, zwyczajność) niż karykatura indywidualizmu :)

Las doskonale ilustruje tę tematykę.
Te zdjęcia są cudne!

ml pisze...

Adamie rozumiem, że zdjęcia Ci się podobają co jest oczywiście dla mnie zaszczytem :) Emmo i eNNko czasami się wychylam, czasami chowam się w skorupę, chyba jak każdy :)

Emma Ernst pisze...

Zwykle skorupiaki chowają pod pancerzykiem właśnie swoją inność...
Warto być sobą, to pewne. Indywidualistą czy nie - byle sobą ;-)

Julia K pisze...

Ponoć nie ma głupich pytań, mogą być tylko głupie odpowiedzi :)
A brzoza...wygląda jakby się wychylała...to tu, to tam :)

ml pisze...

niezdecydowana :)

J. pisze...

oj nie zawsze musi być bezpiecznie

bierny wierny...pffff

podobają mi sie te foty, jak dla mnie możesz sie czasem powychylać :P