sobota, 14 września 2013

Kości zostaną rzucone

W Krynicy jest sklep ze starociami. Ale nie taki z meblami z wystawek i łachami. Jest tam kilka starych zdjęć, wyposażenie wnętrz od popielniczek, karafek do jakiś mebli również. Jest tam sporo książek. Wszystko jest raczej drogie. Ja rok temu kupiłem tam zdjęcie owieczek na hali z sygnaturą autora. Piękne zdjęcie. W tym roku kupiłem drewniane kośći do gry. I mam zamiar porobić im zdjęcia :) Może i to jest mało ambitne ale prawdę powiedziawszy mam to w nosie. Ja lubię fotografować ewryfing czyli co sie da. A że z portretami ciężko bo ludziska nie chcą się ustawiać, pozostaje martwa natura :)Chyba powinienem przymknąć przysłonę bo robiłem na 2,8. Co prawda robiłem z pierścieniem pośrednim i nie wiem czy przymknięcie wiele zwiększy głębie ostrości. W każdym bądź razie kości zostaną rzucone! :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Umiem grać w kości, ale żeby robić im zdjęcia... Pomysł dobry jak każdy inny, ale to chyba to trudne zadanie! Powodzenia Marku :)

ml pisze...

Basiu musisz mnie nauczyć zasad gry w kości. To chyba trochę podobne są do pokera - dwójka (to to co jedyne trafiam w lotku) :( , trójka, full. Tylko nie wiem czy rzuca się jeszcze raz i zostawia wybrane kości na stole?

Anonimowy pisze...

:) Nauczę Cię Marku, a podczas gry będziemy razem fotografowali te Twoje muzealne kości. Ty nauczysz się grać, a ja robić zdjęcia (obopólna korzyść). Tylko czy Ty to wytrzymasz, bo straszna niemota ze mnie w tej kwestii... :)

ml pisze...

He, he handel wymienny, idę na to :)