poniedziałek, 4 października 2010

Wola Grzymkowa

Dworek zniszczony przez pożar, lecz pewnie jeszcze kilkanaście lat temu zamieszkały, być może jako mieszkania socjalne. W oknach są nawet plastiki. Zwróćcie uwagę na tzw. Pokój schadzek, tj. oblepione zdjęciami gołych babek pomieszczenie w piwnicy z kanapą i jamnikiem (pewnie dla puszczania romantycznej muzyki). Dla mnie normalnie hard core. Ciekawą rzeczą w tym dworku oprócz zdobień nad oknami i na elewacji zewnętrznej jest jeszcze klatka schodowa ze ślimakowatymi schodami. Moją uwagę zwrócił również chmiel wyrzygiwany przez jedno z okien.











2 komentarze:

Made by Wera pisze...

znowu się będę powtarzać... :/ Bardzo mi się podoba to ciemne wnętrze i schody. Pokój schadzek, haha, daje redę :D
KOLOR Panie kolego! Nie bać się kolorów np. na zdjęciu z chmielem? :))

ml pisze...

my loving love ridden - maybe sometimes :))