piątek, 16 listopada 2012

dzwoneczek

Holendrzy lubią stawiać przed domami takie różne dziwne rzeczy. A to jakiś dzbanek, globus, chodak, itp. Ten dzwon stoi przed ichniejszym kościołem w Staphorst.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

zapewne pierwotna wersja /dzwon ciekawie wsadzony w "ramkę"/

ml pisze...

cieszę się, że łatwo to dostrzec :)

Ghia pisze...

To Karkonosze, ten szczyt z dziewiątego zdjęcia to słynna Śnieżka. Mieszkam na zachodzie, więc w Karkonosze mam raptem 1,5 godz. autem zawsze na jeden dzień można wyskoczyć, ale moja cała rodzina pochodzi z Nowego Targu, niestety odległość ogromna. Mnie w Bieszczady ciągnie, że hej i chciałabym tam jechać na dłużej, takie moje marzenie:) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. Holandia to ciekawy kraj, czekam na więcej zdjęć :)

Ghia pisze...

Te drewniane zabudowania, o których pisałeś to Samotnia, zazwyczaj jest tam tłoczno...czego nie lubię :)

Ghia pisze...

Dobrze powiedziane, człowiek w potędze natury jest tylko pyłkiem, dmuchawcem na wietrze. Parę tygodni temu zginał od nas człowiek, po stronie czeskiej strącony przez wiatr. A słyszałeś o tragarzach, którzy w dawnych latach wnosili pianino na Śnieżkę ??

http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=10068

Polecam ciekawy artykuł...

Ghia pisze...

"żywiczarz, zrywkarz czy wozak"-nie słyszałam o takich zawodach ?? co to za zawody ?? Byłam kiedyś w Rudawach Janowickich,te dwa cycki szczyty jak się jedzie na Karpacz, KOwary koło Karpacza, najbardziej urzekła mnie architektura ,,,coś jakby żydowska, podobną widziałam w Otwocku...