niedziela, 27 października 2013

***

Z jakiegoś niezrozumiałego powodu lubię takie zdjęcia. Ale czy wszystko musi być zrozumiałe? :)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Nie musi...
A zdjęcie znakomite :)

Anonimowy pisze...

I jeszcze skojarzenie:
gąski, gąski do domu!!!
boimy się... wilka złego

teraz powinno być zdjęcie wilka (może w tej puszczy, co ostatnio się pojawiła) ;)

Anonimowy pisze...

A może to dlatego, że ludzie dookoła Ciebie to same gęsi... (coś w tym musi być) :)

ml pisze...

Tak mi się wydaje, że to zdjęcie można interpretować na wiele sposobów :) Ja w tych gęsiach zauważyłem coś dobrego, pozytywnego (miłość, przyjaźń, uśmiech, pomoc drugiemu człowiekowi, itp) w tym złym, ciemnym świecie. Czasami musimy pokonać jakieś bariery aby do tych dobrych rzeczy się dostać :) Być może to takie moje wymysły ale taki był zamysł zrobienia tego zdjęcia. Tylko że z fotografią jest tak, że te wszystkie myśli przebiegają przez głowę w ułamkach sekund. Czasami coś z tego wyjdzie. Częściej nie wyjdzie nic. Tu akurat jestem z końcowego efektu zadowolony :) Pozdrawiam :)

Emma Ernst pisze...

Jej, teraz dopiero odkryłam u Ciebie etykietkę ze zwierzętami. Lubię wieś. Dobrze mi się kojarzy. Krowy zwłaszcza, ale gęsi i futrzaki też :)