poniedziałek, 29 października 2012

Pan Bucek i Pan Dąb

Tak już mam, że pewne rzeczy lub osoby lubię bardziej lub mniej. Nic w tym zresztą oryginalnego. Jest kilka takich drzew, które są mi szczególnie bliskie. Oto dwa z nich, które spotykam kilka razy dziennie. Dąb już był bohaterem moich zdjęć - gdzieś tam w zakamarkach bloga można odnaleźć to zdjęcie - jedno z moich lepszych. Też była zima. Buk debiutuje. Chociaż powinienem zrobić lepsze zdjęcie jak na jego premierę. "Nic to" jak powtarzał mały rycerz. "Co się odwlecze to nie uciecze" jak dodawał był mógł mości Zagłoba. Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa w tym temacie.

3 komentarze:

Ghia pisze...

Uwielbiam buki ...

Ghia pisze...

Dziękuję za odwiedziny ...

Emma Ernst pisze...

To ostatnie najlepsze :)