czwartek, 12 lipca 2012

Sprzedam

Uwaga, mam przeznaczone do sprzedaży auto. Auto to jest marki Kia a dokładniej model Pride czyli Duma. Rozumiem, że duma koreańskiej myśli technicznej. Przygnębiające jest to, że nasza - polska myśl techniczna jest o wiele słabsza. Ale wracając do autka. Jest to rok 2000. Można powiedzieć, że wiernie mi służyło przez około 220 tys. km. Piszę około gdyż tyle jest na liczniku ale przez około roku linka od licznika była zerwana więc obraził bym moją Dumę gdybym nie wspomniał, że jeszcze należy doliczyć jej jakieś 15 tys. km. trochę ma przegnitą karoserię ale dla kogoś kto potrafi lepić z masy mącznej z dodatkiem papieru toaletowego to nie będzie wielki problem. Ciekawe są reflektory. W jednym wpadła mi podczas wymiany żarówka. No i tam już została. W drugim natomiast jest cmentarzysko much. czego niestety na zdjęciach niezbyt widać. Warto wspomnieć, że siedzenia mają niewielkie ślady użytkowania. A wiadomo, że ekologiczna, koreańska skóra może nie być bardziej wytrzymała od polskiej, naturalnej. Zapewniam, że autko jest jeżdżące. Zresztą może być wykorzystane w wielu innych celach. Np. jako karmnik na zimę dla ptaszków, albo buda dla psa. Może też służyć do artystycznych instalacji. Wolna wola. Aha, zapomniałbym dodać, że przez pierwsze trzy lata od kupna jeździła nim kobieta co dla niektórych może być ważne.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

No nie wiem... Muszę jeszcze przemyśleć.
A cena gdzie? Choć wydaje mi się, że zdjęcia tego cuda znacznie przewyższają jego wartość ;)