czwartek, 11 sierpnia 2011

Julcia

Ostatnio mam kłopoty z wywołaniem filmu. Widać to też tu na jednym zdjęciu (plamki na dole kadru, może po utrwalaczu?) Wg jednaj z teorii mogę zaświetlać filmy przy wkładaniu do koreksu. W przypadku tego filmu kliszę wkładałem do koreksu w tak ciemnym miejscu, że swoich myśli nie widziałem. Czarna dziura. Nie wiem czy to jednak to bo zdjęcia są z innego aparatu (Psix Piotrzona). I nadal nie wiem co robię nie tak. Boję się wywołać następny film. A co do Julki. Julcia is the best!








2 komentarze:

www.adambencal.com pisze...

Witam! a jak kręcisz koreksem w czasie wołania? kręcisz szpulą czy obracasz koreks do góry nogami? Generalnie ten drugi sposób jest chyba korzystniejszy. Niewykluczone, że te plamki to bąbelki powietrza, które zostały gdzieś między zwojami filmu. Pozdrawiam!

ml pisze...

Muszę wszystko robić wolniej i dokładniej - szczególnie płukać po utrwalaczu